STRONA GŁÓWNA

13 kwi 2011



Eskalopki cielęce w sosie miodowo-gruszkowym z tymiankiem

Mojego męża czeka kolejny tydzień opieki nad Małym I. Jak twierdzi A., trafił mu się najtrudniejszy okres w rozwoju naszego dziecka. Obecnie, tj. w okresie, kiedy zajmuje się nim mój biedny mąż, I. jest z jednej strony mobilny, ale z drugiej strony jeszcze relatywnie mało rozsądny… Trzeba więc mieć oczy naokoło głowy, aby nadążyć za Małym i jego pomysłami. Aby nagrodzić wysiłki mojego męża, wprost staję na głowie, wymyślając kolejne dania. Pomysłów mam sporo. Jednak biorąc pod uwagę, jak trudno sprostać wymaganiom mojego męża, zadanie mam niełatwe. Niedzielny obiad należał do udanych :) Eskalopki cielęce w miodowo-gruszkowym sosie z dodatkiem tymianku przypadły A. do gustu. Nie dziwię się ;)



Składniki:

  • 500 g cielęciny z udźca
  • 2 gruszki
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki musztardy francuskiej
  • 1/2 papryczki chilli
  • 2 łyżki posiekanego tymianku
  • 2/3 szklanki białego wytrawnego wina
  • Oliwa z oliwek
  • Pieprz i sól





Przygotowania:

Mięso umyj i pokrój w poprzek włókien w bardzo cienkie plastry (ok. 4-5mm). Oprósz solą i pieprzem. Gruszkę obierz i wytnij gniazda nasienne. Pokrój w na ósemki (lub trochę drobniej – wedle uznania). Na patelni rozgrzej ok. 4 łyżki oliwy i smaż eskalopki. Dodaj tymianek i posiekaną papryczkę chilli. Dodaj kawałki gruszki oraz miód i smaż całość, aż składniki lekko się zrumienią. Wlej na patelnię wino i gotuj kilka minut, aż alkohol odparuje. Dodaj musztardę francuską. Możesz dodatkowo dodać 1 łyżkę białego octu winnego. Całość smaż jeszcze chwilę. Przed podaniem danie możesz oprószyć świeżo zmielonym pieprzem. Voila!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz