STRONA GŁÓWNA

29 mar 2014

Plecione ciasto brioche



Brioszka - ni to chleb, ni to ciastko. Maślana, lekka i puszysta. Idealna na śniadanie. Można z niej przyrządzić słodkie lub wytrawne tosty francuskie, ale wspaniale smakuje też po prostu posmarowana domową konfiturą.

Proporcje, które podaję poniżej, pochodzą z książki J. Hamelmana "Chleb". Podobnie jak znaczna część przepisu i kilka cennych wskazówek.



Składniki (na 2 foremki keksowe o długości ok. 24cm):

  • 450 g mąki chlebowej
  • 41 g chłodnej wody
  • 227 g jajek (ja użyłam 5 jajek) plus 1 jajko do posmarowania brioszki przed pieczeniem
  • 12 g soli
  • 54 g cukru
  • 7 g drożdży instant
  • 227 g masła (miękkiego) plus masło do wysmarowania foremek

Przygotowania:

Na kilka godzin przed mieszaniem ciasta, schłodź wszystkie składniki (w tym wodę). Powinny mieć temperaturę ok. 8 stopni (to po to, aby w trakcie mieszania, które trwa długo, ciasto wchłonęło masło bez roztapiania). Schłodzone składniki, z wyłączeniem masła, przełóż do robota kuchennego i miksuj (hakiem) na drugiej prędkości przez ok. 5-7 minut. Chłodne masło ubij wałkiem, aby je zmiękczyć. Pokrój na kawałki i dodawaj stopniowo do ciasta, cały czas mieszając ciasto na drugiej prędkości. Ciasto na początku będzie rozwarstwione, jednak już po chwili jego struktura zacznie się zmieniać. Ciasto miksuj przez ok. 8 minut, tj. do momentu, aż będzie lśniące i gładkie. Aby sprawdzić, czy jest już gotowe, oderwij kawałek wielkości moreli - trzymając je obiema dłońmi spróbuj stopniowo je rozciągnąć. Jeśli rozciągnie się w cienki płatek, jest gotowe. Ciasto przenieś do miski lekko oprószonej mąką i włóż na noc do lodówki.





Następnego dnia wyjmij ciasto z lodówki i odstaw na ok. 1 godzinę, aż uzyska temperaturę pokojową. Po tym czasie odgazuj ciasto. Według przepisu Hamelmana, ciasto powinno wyrastać przez kilka godzin i w międzyczasie zostać dwu- lub trzykrotnie odgazowane. Moje ciasto wyrastało przez dwie godziny. W międzyczasie odgazowałam je dwa razy.

Po tym czasie ciasto podziel na dwie równe porcje. Każdą z nich podziel na trzy części i przełóż na oprószoną mąką stolnicę. Z każdej porcji uformuj w dłoniach wałek długości półtora razy długość foremki. Połącz końce trzech wałków i zapleć warkocz. Przełóż go do wysmarowanej masłem foremki keksowej (długości ok. 24 cm). Podobnie postępuj z pozostałymi trzema wałkami. Brioszki odstaw do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Jajko rozbij do miski, rozbełtaj. Posmaruj ciasto. Włóż do piekarnika nagrzanego do 195 stopni i piecz przez ok. 20-25 minut (aż ciasto pięknie się zrumieni). Po 10-15 minutach od momentu wyjęcia z piekarnika, ciasto jest gotowe do jedzenia.

28 mar 2014

Tosty francuskie z owocami



Przed zbliżającym się weekendem chciałam się z Wami podzielić kolejnym pomysłem na pyszne śniadanie. Tym razem coś, nad czym nie spędzicie pół sobotniego poranka (no, chyba, że postanowicie sami upiec ciasto brioche...). Zapraszam na tosty francuskie z owocami (póki co, mrożonymi - świetnie się do tego nadają!).



Składniki:

  • 2 jajka
  • 120 ml mleka
  • 1 łyżka drobnego cukru
  • ziarna z 1/2 laski wanilii
  • kilka kromek ciasta brioche lub chałki
  • 1/2 szklanki mrożonych jagód
  • skórka otarta z połowy cytryny
  • 30 g masła
  • cukier puder (do posypania)

Przygotowania:



Jajka wbij do miski, rozbełtaj. Dodaj mleko, cukier, ziarna wanilii i skórkę z cytryny, roztrzep składniki na jednolitą masę.

Kromki ciasta brioche (lub chałki) zanurz w masie jajecznej. Na połowie kromek ułóż mrożone jagody, przykryj pozostałymi kromkami. Na patelni rozpuść ok. 2 łyżki masła, smaż tosty po ok. 3 minuty z każdej strony (tj. do momentu, aż się zrumienią). Podobnie postępuj z kolejnymi partiami tostów. Przed podaniem posyp tosty cukrem pudrem.



25 mar 2014

Fioletowe kopytka z pieczoną marchewką



Fioletowe ziemniaki (chińskie trufle) nie są w Polsce zbyt popularne. Szczerze mówiąc, przywiozłam je ostatnio jako pamiątkę z podróży (całe szczęście w UE nie ma kontroli celnych, bo byłby obciach...). Podobno jednak są miejsca, gdzie można je u nas dostać (np. w Warszawie w Hali Mirowskiej). Fioletowe ziemniaki nie dość, że wyglądają pięknie (kolor pozostaje intensywnie fioletowy nawet po obróbce termicznej), są niskokaloryczne i zdrowe. Zawierają wiele witamin (A, witaminy z grupy B, C) i minerałów, są bogate w błonnik i przeciwutleniacze.

Fioletowe ziemniaki nadają się do pieczenia, na pure, czy jako dodatek do sałatek. A jak widać na zdjęciach, da się z nich też przygotować kopytka.



Składniki (2 porcje):

Kopytka
  • 330 g fioletowych ziemniaków
  • 80 g mąki pszennej (plus dodatkowa ilość do posypania blatu)
  • 1 jajko
  • oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
  • sól

Dodatki
  • 1 marchewka
  • 1 cebula
  • 3 gałązki świeżego tymianku (plus do podania)
  • 100 g kiełbasy
  • 1 ząbek czosnku
  • oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
  • 1-2 łyżki masła
  • sól i pieprz



Przygotowania:

Ziemniaki wymyj, osusz ręcznikiem papierowym i nakłuj widelcem (aby nie "strzelały" podczas pieczenia). Przełóż do naczynia żaroodpornego, skrop oliwą z oliwek i włóż do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 50-60 minut (tj. do momentu, aż będą miękkie) - uwaga, ziemniaki pieczemy ze skórką. Ciepłe jeszcze ziemniaki przekrój na połówki, łyżką wydrąż z nich miąższ. Następnie rozetrzyj go za pomocą praski do ziemniaków. Przełóż na blat, dodaj mąkę, jajko i sól i szybko połącz składniki. Nie wyrabiaj ciasta! Podziel ciasto na 2-3 porcje i na oprószonej mąką powierzchni formuj wałeczki o średnicy ok. 1,5 cm. Następnie krój je w poprzek na kluseczki o długości ok. 1,5 cm. Kopytka gotuj partiami w dużej ilości lekko osolonej wody. Wyciągaj łyżką cedzakową od razu, kiedy wypłyną na powierzchnię.





Marchewkę obierz i pokrój w cienkie plasterki. Cebulę obierz i pokrój w pióra. Warzywa przełóż do naczynia żaroodpornego. Oprósz solą, skrop oliwą z oliwek i posyp listkami tymianku. Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok. 15-20 minut (marchewka powinna być al dente).

Czosnek obierz i pokrój w cienkie plasterki. Kiełbasę pokrój w kostkę. Na patelni rozgrzej 2-3 łyżki oliwy z oliwek i smaż kiełbasę. Kiedy kiełbasa się przyrumieni dodaj czosnek i smaż jeszcze chwilę (ok. 1 minutę). Przed podaniem kopytka podsmaż na maśle. Podawaj je z dodatkiem pieczonych warzyw i smażonej kiełbasy. Danie możesz przyozdobić świeżym tymiankiem.



21 mar 2014

Sernik na zimno z dodatkiem białej czekolady z kawową polewą



Jeśli chodzi o ciasta, myślę, że najwięcej w życiu zrobiłam serników. Uwielbiam je - jeść, robić, piec, dekorować, wymyślać, podsuwać innym pod nos. A ten sernik jest bezdyskusyjnie moim numerem jeden. Łączy w sobie samo dobro - kremowy ser i śmietankę, słodką białą czekoladę, maślane ciasteczka, i kawę. Co tu dużo gadać - po prostu U-WIEL-BIAM.



Składniki:

Masa serowa
  • 400 g śmietanki kremówki 30%
  • 80 g drobnego cukru
  • 250 g sera ricotta
  • 400 g twarogu trzykrotnie mielonego
  • 100 g białej czekolady
  • 6 listków żelatyny (lub 3 czubate łyżeczki żelatyny w proszku)

Spód
  • 150 g ciastek maślanych
  • 50 g masła

Bursztynowe orzechy
  • garść lub dwie orzechów brazylijskich
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki wody

Kawowa polewa
  • 50 g białej czekolady
  • 1 łyżka mocnej kawy
  • 15 g śmietanki kremówki



Przygotowania:

Przygotuj spód z maślanych ciastek. Masło rozpuść w rondelku na małym ogniu. Ciastka maślane umieść w worku foliowym i rozwałkuj wałkiem do ciasta (do uzyskania konsystencji bułki tartej). Dodaj rozkruszone ciastka do rozpuszczonego masła, wymieszaj. Formę do ciasta (o średnicy ok. 24 cm, z odpinaną obręczą) wyłóż papierem do pieczenia (kiedy sernik będzie gotowy, ułatwi to przeniesienie go na paterę). Na dno formy wysyp pokruszone ciastka z masłem. Rozmieść je równo i dociskaj dłońmi tak, by uzyskać równą powierzchnię (ważne, aby brzegi formy były szczelnie wypełnione masą). Odłóż formę na bok na czas przygotowania masy serowej.

Listki żelatyny przełóż do naczynia, zalej zimną wodą i namocz przez kilka minut (tak długo, aby żelatyna rozmiękła) - jeżeli używasz żelatyny w proszku, ten etap należy pominąć. Do żelatyny dodaj 2-3 łyżki wrzącej wody i mieszaj tak długo, aż żelatyna całkowicie się rozpuści. Śmietankę kremówkę przelej do rondelka, dodaj cukier i gotuj na małym ogniu do momentu, aż cukier się rozpuści. Wmieszaj rozpuszczoną żelatynę. Odstaw całość do ostygnięcia.



Ricottę i twaróg umieść w robocie kuchennym i zmiksuj. Białą czekoladę (100 g) połamaną na kawałki rozpuść w rondelku umieszczonym nad garnkiem z gotującą się wodą (uważaj, aby dno rondelka nie dotykało powierzchni wody). Dodaj czekoladę do sera i zmiksuj. Następnie dodaj ostudzoną śmietankę kremówkę z żelatyną i miksuj chwilę (do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji). Sernik przykryj folią i włóż do lodówki na noc.

Orzechy brazylijskie przełóż na papier do pieczenia. Przygotuj karmel. Wlej wodę do garnka o grubym dnie, dodaj cukier. Wymieszaj cukier z wodą i gotuj na małym ogniu. Zanim woda z cukrem zacznie się gotować, cukier powinien być całkowicie rozpuszczony! Kiedy cukier się rozpuści, przestań mieszać. Obserwuj, jak syrop się zmienia (nie mieszaj go!) - najpierw pojawią się bąble, potem syrop zacznie zmieniać kolor - od złocistego po brązowy. Za pomocą łyżki polewaj karmelem orzechy. Kiedy karmel ostygnie, rozkrusz nożem orzechy na mniejsze kawałki (wedle uznania, będą stanowić ozdobę sernika).

Przygotuj polewę kawową. Czekoladę (50 g) połamaną na kawałki przełóż do rondelka. Dodaj kawę i śmietankę. Rondel umieść nad garnkiem z gotującą się wodą i mieszaj do całkowitego rozpuszczenia się czekolady. Kiedy masa będzie gładka, zdejmij rondelek znad gotującej się wody. Odczekaj chwilę, aż polewa nieco ostygnie. Wyjmij sernik z lodówki i obkrój ostrożnie brzegi nożem. Zdejmij obręcz formy. Sernik polej polewą. Powinna ona utworzyć cieniutką warstwę - jest dość lekka i łatwo się rozsmarowuje. Na wierzchu sernika ułóż orzechy w karmelu. Włóż sernik do lodówki jeszcze na pół godziny. Gotowe

18 mar 2014

Jajka w koszulkach na czarnej soczewicy



Mój poranek to ciąg rytuałów. Sekwencja powtarzających się drobnych czynności, codziennie niemal identyczna. Żadna inna pora dnia nie dałaby się do tego stopnia zakuć w schemat. Rano wszystko jest zorganizowane, co jest może dość nudne i mieszczańskie, ale też bardzo, ale to bardzo, wygodne. To jedyny moment w ciągu dnia, kiedy jestem w stanie przewidzieć zachowania moich dzieci (lekko jeszcze zamroczonych po nocnym śnie).

Oczywiście czasem człowiek musi się trochę dostosować do zmieniających się okoliczności. Jeśli jednak wykaże się pewną elastycznością, wewnętrzny spokój, jak i zewnętrzny ład i porządek, zostaną zachowane. Bo dajmy na to dziecko postanowi przestawić się spontanicznie z czasu zimowego na letni i zamiast o 9 zacznie wstawać o 7, albo i o 5 (co jest sytuacją czysto teoretyczną w przypadku moich dzieci i mam nadzieję, że tak już zostanie). W takim przypadku rytualna poranna kawa zostaje przesunięta na początek listy (czyli od tego zaczynam dzień) i jakoś człowiek daje radę.



O porannych rytuałach mogłabym pisać długo. Lubię mój codzienny, uporządkowany rytm, lubię poranną kawę, chwilę ciszy, zanim obudzą się dzieciaki, lubię słońce w mojej kuchni, moment, kiedy w spokoju mogę sprawdzić pocztę. Lubię dobre śniadanie. Dzisiaj poproszę jajka.

Składniki (2 porcje):

  • 180 g czarnej soczewicy
  • 1/2 małej cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 jajka
  • rukola
  • 2-3 łyżki startego buraka
  • skórka otarta z 1/2 cytryny
  • 1 łyża octu winnego
  • oliwa z oliwek
  • sól i pieprz



Przygotowania:

Czarną soczewicę namocz przez noc w sporej ilości zimnej wody. Następnie zagotuj w garnku wodę, lekko posól i dodaj soczewicę. Gotuj przez ok. 30 minut (lub do momentu, aż będzie miękka). Następnie odcedź soczewicę. Cebulę obierz i pokrój w drobną kostkę. Czosnek obierz i posiekaj. Na patelni rozgrzej 3-4 łyżki oliwy z oliwek, dodaj cebulę i smaż tak długo, aż się zeszkli. Następnie dodaj czosnek, podsmaż chwilę (uważaj, aby się nie przypalił) i dodaj soczewicę. Wymieszaj i smaż przez kilka minut.



Soczewicę przełóż na talerze. Na wierzchu ułóż rukolę.

Jajka rozbij ostrożnie do małych naczyń, każe oddzielnie (ważne, aby jajka były świeże - dzięki temu, białko nie będzie się rozpływać i ładnie otoczy żółtko podczas gotowania). W garnku zagotuj sporą ilość wody, posól i dodaj ocet winny. Zrób łyżką wirek w wodzie i ostrożnie wlej na wirek jajko. Białko powinno otulić żółtko. Jeśli zacznie się rozpływać na boki, możesz pomóc sobie łyżką, delikatnie zawijając białko na żółtko. Jajko gotuj na średnim ogniu przez ok. 3 minuty. Po tym czasie wyjmij je łyżką cedzakową i przełóż na przygotowane wcześniej talerze z soczewicą. Na jajkach ułóż startego buraka i skórkę z cytryny. Skrop oliwą i dopraw solą i pieprzem.



15 mar 2014

Buła ze śledziem z dodatkiem pasty z białej fasoli



Wiosnę w tym roku przywitaliśmy w Hamburgu. Już pod koniec lutego kwitły tam przebiśniegi i krokusy. Pogoda była cudowna, słońce i ponad 10 stopni na plusie. Chciałoby się powiedzieć, że czas zatoczył koło, ale nie do końca. Kiedy odwiedzaliśmy Hamburg rok temu, w styczniu, było zupełnie inaczej. Ujemne temperatury i przeszywająca morska wilgoć skutecznie zniechęcały do długich spacerów. Pamiętam, jak dziś, kiedy biegając o świcie po targu rybnym z aparatem w dłoniach ledwo mogłam go utrzymać, ponieważ ręce siniały z zimna i bolały okrutnie. Ale oczywiście wszystko było tak fascynujące, kolorowe, głośne i pachnące, że z zawziętością ściskałam aparat próbując uwiecznić ile się da. Targ jest świetny. Mimo, że Fischmarkt, można tam kupić nie tylko ryby. Są owoce, warzywa, jest mydło i powidło. Targ zlokalizowany jest nad morzem, w cieniu przepięknej, stuletniej hali aukcyjnej. W mroźny, zimowy poranek atmosferę rozgrzewają wrzeszczący handlarze wystrzeliwujący z siebie jakieś milion słów na minutę oraz gorąca kawa wypijana z papierowego kubka. Buła ze śledziem natomiast stanowi śniadanie idealne w tych okolicznościach.

O jedzeniu w Hamburgu można by pisać długo i barwnie. W mieście znajduje się kilka bardzo dobrych restauracji, m.in. wyróżnionych gwiazdkami Michelin. Jednak kiedy wspominam Hamburg, w pierwszej kolejności na myśl przychodzą mi uliczne stragany pełne bułek z rybami. Z rybami w różnej postaci - surowymi, w occie, smażonymi.



Składniki:

Kanapka
  • śledzie marynowane w occie (najlepiej domowej roboty)
  • biała fasola z puszki
  • pasta z białej fasoli (składniki i przepis poniżej)
  • buły
  • sałata
  • świeży ogórek
  • szczypiorek
  • sól i pieprz

Pasta z białej fasoli
  • 400 g białej fasoli z puszki
  • 30 ml oliwy z oliwek
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • sól i pieprz (do smaku)

Przygotowania:

Przygotuj pastę z białej fasoli. Fasolę odsącz z zalewy i przepłucz na sicie zimną wodą. Czosnek obierz i posiekaj grubo. Następnie przełóż wszystkie składniki pasty (poza natką pietruszki) do blendera i zmiksuj na gładką masę. Następnie dodaj posiekaną natkę i wymieszaj pastę.



Połówki bułek posmaruj pastą z białej fasoli, następnie układaj na kanapkach sałatę, białą fasolę, śledzie w occie, plastry ogórka i posiekany szczypiorek. Dopraw kanapki solą i pieprzem.

Umówmy się, nie jest to to samo, co świeży śledzik w porcie w Hamburgu. Ale pobudza wyobraźnię i odświeża wspomnienia.































14 mar 2014

Nadziewana focaccia z jarmużem i pomidorkami



Focaccia to mało skomplikowany wypiek, który przygotowuje się dość szybko (ok. godzina oczekiwania na wyrośnięcie ciasta plus pół godziny pieczenie). To często moje koło ratunkowe, kiedy goście zapowiadają się spontanicznie, a zawartość lodówki nie wygląda obiecująco. Wystarczy mąka, woda, trochę oliwy i drożdże (na szczęście zawsze mam żelazny zapas suszonych drożdży w domu!). Jeśli chodzi o dodatki, mogą być skromne (wystarczą np. suszone zioła i oliwki), a i tak złocisty, domowy chlebek będzie wyglądał kusząco.

Poniżej podaję przepis na pyszną nadziewaną focaccię - z jarmużem i pomidorkami. Jeśli będziecie mieć problem ze znalezieniem jarmużu, możecie z powodzeniem zastąpić go kapustą włoską.

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej
  • 300 g wody
  • 50 g oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka soli
  • 7 g suszonych drożdży
  • 270 g jarmużu
  • 5-8 pomidorków koktajlowych
  • 1/2 małej cebuli
  • 2 ząbki czosnku
  • kilka oliwek
  • oliwa z oliwek
  • sól morska



Przygotowania:

Przesiej mąkę do dużej miski. Dodaj sól i suszone drożdże, wymieszaj. Następnie dolej wodę i oliwę, wymieszaj składniki drewnianą łyżką. Ciasto przełóż na oprószoną mąką płaską powierzchnię i zagniataj przez ok. 10 minut (wyrobione ciasto powinno być gładkie i elastyczne). Dużą miskę wysmaruj oliwą z oliwek. Przełóż do niej ciasto i przykryj czystą ściereczką. Odłóż na ok. 1 godzinę (lub do momentu, aż ciasto podwoi swoją objętość). Następnie przełóż je na oprószoną mąką powierzchnię, zagniataj przez ok. 5 minut. Podziel na dwie części. Każdą rozwałkuj tak, aby odpowiadała wielkości formy do pieczenia (ja użyłam formy o bokach 24x28 cm). Formę wyłóż papierem do pieczenia, możesz dodatkowo natłuścić powierzchnię oliwą z oliwek. Pierwszą porcję ciasta przełóż do formy.





Jarmuż wypłucz i odetnij liście od grubego środka. Zagotuj wodę w dużym garnku. Wrzuć liście na 1 minutę do wrzątku, następnie odcedź. Cebulę obierz i pokrój w kostkę, czosnek obierz i posiekaj. Na patelni rozgrzej kilka łyżek oliwy z oliwek. Zeszklij cebulę, następnie dodaj czosnek i podsmaż krótko. Dodaj jarmuż, dopraw solą i pieprzem, wymieszaj. Następnie przełóż warzywa na dolną warstwę ciasta. Rozrzuć pokrojone na połówki pomidorki koktajlowe. Przykryj całość drugą porcją ciasta. Na wierzchu ułóż oliwki, lekko wpychając je w ciasto. Focaccię skrop oliwą i posyp solą morską. Formę włóż do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok. 30 minut (lub do momentu, aż ciasto się zrumieni). Focaccia najlepiej smakuje na ciepło.

6 mar 2014

Frittata z szynką parmeńską, marchewką i ziemniakami



Ponieważ weekend tuż tuż, pora pomyśleć o sobotnim/niedzielnym śniadaniu...

Składniki (2 porcje):

  • 3 jajka
  • 150 g śmietany
  • 2 ziemniaki
  • 1 marchewka
  • ok. 250 ml bulionu drobiowego
  • 1/2 małej czerwonej cebuli
  • 3-4 plastry szynki parmeńskiej
  • 1 łyżka igiełek świeżego rozmarynu
  • kilka gałązek świeżego tymianku
  • oliwa z oliwek
  • sól i pieprz



Przygotowania:

Cebulę obierz i pokrój w pióra. Oprósz solą i smaż na oliwie do momentu, aż się zeszkli. Przełóż do miseczki i odstaw na bok. Ziemniaki i marchewkę obierz i pokrój w plastry (ziemniaki na grubość ok. 3-4 mm, marchewkę trochę cieniej). W rondelku rozgrzej ok. 3 łyżki oliwy z oliwek i podsmaż krótko warzywa z dodatkiem igiełek rozmarynu, a następnie zalej je bulionem drobiowym. Gotuj pod przykryciem przez ok. 13-15 minut, następnie odkryj i gotuj do momentu, aż bulion niemal w całości wyparuje.



Jajka rozbełtaj ze śmietaną, dopraw solą i pieprzem. Warzywa przełóż na patelnię żeliwną (lub inną, która nadaje się do piekarnika). Zalej je masą jajeczną, na wierzchu ułóż szynkę parmeńską, podsmażoną wczesniej czerwoną cebulę, posyp świeżymi listkami tymianku. Frittatę smaż przez ok. 7-9 minut, a następnie przełóż do piekarnika i piecz na opcji grill do momentu, aż frittata się zrumieni (zajęło mi to niecałe 10 minut). I gotowe - pyszne, pożywne śniadanie.


4 mar 2014

Lasagne z pieczonymi burakami, kozim serem i miętowym pesto



Ostatnie dwa tygodnie spędziliśmy w Hamburgu. Trudno było przejść obojętnie obok ulicznych fast-foodów z rybnymi przysmakami. Wszystko super świeże i pyszne, jednak jedzenie typowego fish&chips przez kilka dni z rzędu to trudne doświadczenie. Z przyjemnością wróciłam do własnej kuchni. Stęskniona za trochę lżejszym jedzeniem, po dwutygodniowej przerwie, zabrałam się za gotowanie. Na pierwszy ogień poszła odchudzona lasagne, z pieczonymi burakami i kozim serem.

Składniki (3-4 porcje):

Buraczane wnętrze
  • 4 średnie buraki
  • 150 g koziego twarogu
  • kilka gałązek tymianku
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
  • sól i pieprz



Miętowe pesto
  • listki z pęczka mięty
  • 70 g oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 2 łyżki uprażonych orzeszków piniowych
  • sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz (do smaku)

Płaty lasagne
  • 200 g mąki plus mąka do zagniatania ciasta
  • 1 jajko i 2 żółtka
  • 1 łyżeczka soli
  • 30 ml ciepłej wody

Przygotowania:

Zacznij od przygotowania ciasta na makaron. Na blat przesiej mąkę, wmieszaj w nią sól, a następnie zrób zagłębienie i wbij jajko oraz żółtka. Wyrabiaj ciasto podlewając wodą. Jeśli ciasto będzie się lepić, podsyp je mąką. Wyrabiaj tak długo, aż będzie elastycznie i gładkie (ale nielepiące!). Kulę ciasta przykryj ściereczką i odstaw na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto przełóż na oprószoną mąką stolnicę, podziel na 2 lub 3 kawałki i każdą rozwałkuj na cieniutki placek (jeśli możesz skorzystać z maszyny do makaronu, "rozwałkuj" placki za jej pomocą zaczynając od najszerszego ustawienia a kończąc na najcieńszym). Z placków wykrój płaty lasagne. Ułóż je na blacie podsypując mąką, aby się nie skleiły.





Buraki obierz i pokrój w słupki o przekroju ok. 1cmx1cm. Przełóż je do naczynia żaroodpornego, posyp posiekanym drobno czosnkiem, świeżymi listkami tymianku, skrop oliwą z oliwek i octem balsamicznym, oprósz solą i pieprzem. Buraki piecz przykryte folią aluminiową w temperaturze 200 stopni przez ok. 40-50 minut. W międzyczasie przygotuj miętowe pesto - listki mięty, oliwę z oliwek, sok z cytryny, uprażone orzeszki piniowe miksuj krótko blenderem, a następnie dopraw solą morską i pieprzem.



Płaty lasagne gotuj w lekko osolonej wodzie do momentu, aż będą al dente. Po ugotowaniu rozłóż je na talerzach, jeden obok drugiego, tak, aby się nie posklejały. Następnie, póki makaron jest jeszcze ciepły, "składaj" lasagne na talerzach. Najpierw ułóż płat makaronu, następnie warstwę buraków i sera koziego. Ułóż 2-3 takie same warstwy. Ostatnia powinna być przykryta płatem makaronu i polana miętowym pesto. Danie możesz ozdobić świeżymi listkami mięty.