STRONA GŁÓWNA

29 mar 2011



Krewetki z mango

Poranne wstawanie (i mam tu na myśli prawdziwie poranne wstawanie, bo takie między 5 a 6 rano) stało się już częścią codziennego rytuału. A. oczywiście nie zwraca uwagi na jęczenie małego, ani też na fakt, że I. paca go zawzięcie rękami i nogami po twarzy. Podczas, gdy nasz mały chłopiec próbuje zrobić na A. wrażenie, mój mąż śpi w najlepsze. Ja nie mam takiej odporności... Wstaję z Małym i idziemy na kawę (to dla mnie :)) i na mleko (to dla niego). Poranne wstawanie ma kilka plusów. Jednym z nich jest niebywałe wydłużenie się doby, takie rozciąganie czasu. Nie wpadłabym na to, gdyby nie I., tzn. nie przyszłoby mi do głowy, żeby wstać w sobotę o 5.30... Skoro jednak przyszło mi rozciągać dobę, znalazł się też czas na "slow cooking". Poniżej efekty :)



Składniki:

  • 300 g krewetek królewskich
  • 1 mango
  • 1/2 papryczki chilli
  • 1,5 cm x 1,5 cm kłącza imbiru
  • 2 ząbki czosnku
  • sok z 1 limonki
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka cukru trzcinowego
  • 70 g roszponki
  • 70 g młodych liści szpinaku
  • 2 łyżki posiekanej dymki
  • 6 łyżek oliwy z oliwek
  • Sól i pieprz do smaku





Przygotowania:

Do krewetek dodaj posiekany imbir, czosnek i papryczkę chilli i polej 3 łyżkami oliwy z oliwek oraz sokiem z limonki. Oprósz solą i pieprzem i odłóż do lodówki na pół godziny.

Na talerzach ułóż roszponkę i szpinak. Obierz mango i pokrój je w paski. Na patelni rozgrzej 3 łyżki oliwy i smaż mango. Po chwili dodaj krewetki z marynatą. Dodaj cukier trzcinowy. Całość smaż ok. 3 min.

Tuż przed podaniem roszponkę i szpinak skrop sokiem z cytryny i delikatnie oprósz solą (sałatę możesz również lekko skropić oliwą z oliwek). Usmażone krewetki z mango podawaj koniecznie na ciepło!

28 mar 2011



Groszek cukrowy z pieczarkami

Asiu, mam nadzieję, że ten przepis będzie łatwy i przyjemny w wykonaniu, bo że w spożywaniu będzie fantastyczny, tego jestem pewna. Ty, jako fanka wysokobiałkowych przysmaków, powinnaś być zachwycona. Soczewica doprawiona smażoną cebulką i natką pietruszki jest świetna i idealnie komponuje się z pieczarkowo-groszkową sałatką. Daj znać, czy smakowało :)



Składniki:

  • 200 g pieczarek
  • 100 g groszku cukrowego
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • 1 szklanka soczewicy
  • 1/2 cebuli
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 5-6 łyżek oliwy z oliwek
  • sól i pieprz do smaku





Przygotowania:

Opłukaną soczewicę gotuj w 1,5 szklanki wody przez ok. 30 min. (aż soczewica wchłonie całą wodę). Pieczarki pokrój w plastry grubości ok. 3-4 mm. Czosnek i cebulę posiekaj drobno. Na ok. 5-10 min przed zakończeniem gotowania soczewicy, zacznij gotować groszek cukrowy w lekko osolonej wodzie.

Na patelni rozgrzej ok. 3 łyżki oliwy z oliwek i usmaż cebulę na złocisty kolor. Na oddzielnej patelni smaż pieczarki na pozostałej oliwie. Dodaj czosnek i smaż całość, a po ok. 3 min. (pieczarki powinny się lekko zarumienić) dodaj ocet balsamiczny i wymieszaj składniki. Do pieczarek dodaj ugotowany groszek cukrowy. Całość oprósz solą i pieprzem.

Do ugotowanej soczewicy dodaj usmażoną cebulę oraz posiekaną natkę pietruszki. Oprósz soczewicę pieprzem i wymieszaj.

Sałatkę pieczarkową podawaj na ciepło, w towarzystwie soczewicy:)

27 mar 2011



Soba z piersią z kurczaka w sosie śliwkowym

Danie to jest inspirowane kuchnią azjatycką, a punktem wyjścia do jego stworzenia był makaron japoński na bazie mąki pszennej i gryczanej. Adrian zawsze pozytywnie reaguje na azjatyckie jedzenie, jest zagorzałym wielbicielem sushi. W zasadzie mógłby żywić się wyłącznie surową rybą. Żeby wprowadzić trochę urozmaicenia do naszego azjatyckiego menu (Adrian jest mistrzem w przygotowywaniu sushi!), szukam nowych składników i... improwizuję :)



Składniki:

  • 100 g makaronu soba
  • 2 piersi z kurczaka
  • 3 łyżki sosu śliwkowego
  • 1/3 papryczki chilli
  • sok z 1 limonki
  • 1/2 łyżeczki cukru trzcinowego
  • 2 łyżki konfitury z fig (zamiennie może być konfitura śliwkowa)
  • 2 łyżki posiekanych obranych migdałów
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • sól i pieprz do smaku





Przygotowania:

Piersi z kurczaka pokrój w plastry grubości ok. 4-5 mm. Oprósz je solą i pieprzem i dodaj sos śliwkowy, sok z limonki oraz posiekaną papryczkę chilli. Wstaw na godzinę do lodówki.

Na patelni rozgrzej oliwę i smaż kurczaka (dodaj całą marynatę). Do kurczaka dodaj cukier trzcinowy i smaż całość ok. 10-12 min, aż kurczak będzie pięknie przyrumieniony.

Na oddzielnej patelni upraż posiekane migdały. Przed podaniem posyp nimi kurczaka.

Makaron soba przygotuj według przepisu na opakowaniu (gotuje się go ok. 6-7 min).

Danie podawaj z konfiturą z fig (lub śliwkową), która idealnie komponuje się z pikantym kurczakiem. Danie proste i pyszne - ja i mój mąż polecamy :)

26 mar 2011



Sałatka z gruszką i mozzarellą

Sałatka ta świetnie sprawdzi się jako lekkie śniadanie. Nominalnie mamy już wiosnę, dlatego takie śniadanie jest jak najbardziej na miejscu ;)



Składniki (2 porcje):

  • 60g rukoli
  • 1 garść kiełków słonecznika
  • 1/2 gruszki
  • 1 łyżka orzeszków piniowych
  • 1 kula mozzarelli
  • 1 łyżka posiekanego koperku
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku z cytry
  • 1/3 łyżeczki angostury
  • 1/3 łyżeczki cukru trzcinowego
  • sól i pieprz do smaku





Przygotowania:

Przygotuj dressing - w słoiczku wymieszaj oliwę z oliwek, sok z cytryny, angosturę oraz sól, pieprz i cukier.

Gruszkę umyj i pokrój w plastry (wytnij nasiona). Rukolę razem z plastrami gruszki układaj na talerzach. Dodaj porwaną na kawałki mozzarellę. Sałatkę posyp kiełkami słonecznika oraz koperkiem. Na suchej patelni upraż orzeszki piniowe. Posyp nimi sałatkę. Tuż przed podaniem polej dressingiem.

24 mar 2011



Pory po mojemu

Jak to możliwe, że można tęsknić za dobrym jedzeniem, będąc tam, gdzy Wy jesteście? Na samą myśl o targu rybnym w Barcelonie wpadam w dziką euforię. Świeże krewetki, kalmary i bardziej wyrafinowane owoce morza... Całe mnóstwo soczystych owoców, także takich, których w Polsce nie ma szansy kupić. Ogromny wybór przypraw, serów, mięsa... A poza tym urok jedzenia oryginalnych tapasów podczas trasy przez miasto - nie do przecenienia! Oj, zazdroszczę...

Tymczasem podaję przepis, który wymyśliłam dzisiaj z myślą o Was - niechaj Wam swojski por przypomni ojczyznę :)





Składniki:

  • 3 pory (jasne części)
  • garść łuskanych migdałów
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki octu ryżowego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1/2 łyżeczki papryczki chilli w proszku
  • 350 ml mleczka kokosowego
  • 200 g makaronu ryżowego (optymalnie - tagliatelle)
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • Liście bazyli do przyozdobienia
  • 1/4 papryczki chilli (drobno posiekanej - do przyozdobienia)
  • Sól i pieprz do smaku





Przygotowania:

Pory pokrój w cienkie krążki. Czosnek posiekaj, a migdały rozgnieć na drobne części.

Na rozgrzaną oliwę wrzuć pory i smaż kilka minut, aż zrobią się lekko złociste. Na oddzielnej patelni upraż orzechy. Dodaj je do porów. Na patelnię wlej ocet ryżowy. Smaż całość ok. 1 min., dodaj czosnek, cukier i papryczkę chilli w proszku. Posól i popieprz do smaku.

Na patelnię wlej mleczko kokosowe i wymieszaj składniki. W międzyczasie przygotuj makaron według przepisu na opakowaniu. Po ugotowaniu dodaj makaron na patelnię i wymieszaj.

Układaj sos na talerzach, posypuj danie posiekaną bazylią i papryczką chilli.

23 mar 2011



Toskańska zupa pomidorowa

... zapach Toskanii... Gosia, doskonała robota! Kiedy znów będą wakacje?







Składniki:

  • 300g dobrego wiejskiego chleba (pół bochenka)
  • 3 puszki krojonych pomidorów
  • 400g pomidorków koktajlowych
  • 3 ząbki czosnku
  • duża garść świeżej bazylii
  • pół papryczki chilli
  • kula mozzarelli
  • 5 łyżek oliwy z oliwek extra vergine
  • sól i świeżo mielony pieprz
  • łyżeczka cukru

Przygotowania:

Porwij chleb na kawałki podobnej wielkości (ok. 1 cm). Połóż na ściereczce albo papierze do pieczenia, aby lekko wysechł.

Nastaw piekarnik do temperatury 180 st. C. Pomidorki koktajlowe włóż do naczynia żaroodpornego, skrop obficie oliwą, posyp solą i pieprzem oraz dodaj pokrojony na plasterki czosnek (1 ząbek), drobno posiekaną papryczkę chilli i 1/3 liści bazylii. Pomidorki mają się piec przez ok. 20 minut aż skórka będzie łatwo odchodzić od miąższu, a pomidorki staną się zachęcająco aromatyczne.

W garnku rozgrzej pozostałą oliwę, dodaj resztę posiekanego czosnku, dodaj pomidory z puszki i pomidory pieczone (pamiętaj o dodaniu wszystkiego, co znajduje się w naczyniu po pieczeniu pomidorków!) i gotuj przez 20 minut. Następnej dodaj sól, pieprz, spróbuj i ewentualnie dodaj cukier. Nadszedł czas na dodanie obsuszonych kawałków chleba i reszty bazylii. Teraz pozwól dochodzić zupie przez następne 10 minut.

Przed podaniem skrop oliwą i do każdej porcji dodaj trochę porwanej mozzarelli i świeżej bazylii. Smacznego ;)

21 mar 2011


Czarno-biały makaron pieczarkowy

Tym razem postawiłam na totalny minimalizm. Na talerzu z czarno-białym makaronem pieczarkowym nie może pojawić się żaden dysonans w postaci koloru (nawet zielenina zamieszczona tam celem przyozdobienia byłaby nie na miejscu). Czarny jak smoła makaron pięknie kontrastuje z aksamitną bielą sosu pieczarkowego. Czarny sezam zamyka całość kompozycji. To danie już samym wyglądem na każdym zrobi wrażenie. Smak jednak jest również ciekawy. Uwielbiam czarny makaron z dodatkiem atramentu mątwy – ma lekko morski posmak. Sezamowa nuta niewinnie przewija się w przepisie, zaczynając od odrobiny oleju sezamowego dodanego do smażenia pieczarek, a kończąc na czarnym sezamie nadającym daniu wyrafinowany wygląd. Polecam, gdy chcecie zaskoczyć gości!




Składniki:

  • 200 g pieczarek
  • 3 ząbki czosnku (drobno posiekane)
  • ½ szklanki białego wytrawnego wermutu
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 150 g śmietany
  • 2 łyżki mascarpone
  • Sól i pieprz do smaku
  • ½ łyżki czarnego sezamu do posypania
  • Czarny makaron spaghetti





Przygotowania:

Pieczarki umyj dokładnie i pokrój w plastry.
W międzyczasie gotuj makaron – powinien być al dente.
Rozgrzej na patelni oliwę z oliwek z dodatkiem oleju sezamowego, dodaj  pieczarki i smaż ok. 3 min. Dodaj czosnek i smaż jeszcze chwilę. Wlej na patelnię wermut i gotuj kilka minut, aż alkohol odparuje. Dodaj śmietanę i mascarpone. Wymieszaj całość, oprósz solą i pieprzem.
Na talerzach ułóż czarny makaron, na nim biały sos. Danie posyp czarnym sezamem.


Papardelle z pieczarkami, indykiem i okrą

Rzadko przyrządzam papardelle, a muszę przyznać, że makaron ten na talerzu prezentuje się bardzo ładnie. Z sosem śmietanowym, w którym główną rolę odgrywają indyk, pieczarki i okra, wygląda miękko i aksamitnie. P.S. Pieczarki w tym przepisie to nie przypadek… Utylizacji zapasów ciąg dalszy ;)




Składniki:

  • 1 pierś z indyka
  • 100 g pieczarek
  • 6 sztuk okry
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 3 ząbki czosnku
  • 100 g śmietany
  • 2 łyżki mascarpone
  • 5 łyżek octu
  • 1/3 szklanki białego wytrawnego wina
  • ½ papryczki chilli
  • 2 łyżki świeżej posiekanej bazylii
  • 5 łyżek oliwy z oliwek
  • 200 g makaronu papardelle
  • Sól i pieprz do smaku

Przygotowania:

Okrę umyj, odkrój ogonki, pokrój na grube kawałki, oprósz solą i zalej octem. Odstaw na ok. 1 godzinę.
Pierś z indyka umyj i pokrój w cienkie paski. Na patelni rozgrzej oliwę i smaż indyka przez ok. 10-15 min.
Na oddzielnej patelni smaż pokrojony w kostkę seler naciowy oraz czosnek. Dodaj pokrojone w cienkie plastry pieczarki. Smaż przez kilka minut. Zalej winem, dodaj okrę (wcześniej odsącz ją z zalewy octowej) i gotuj przez kolejnych kilka minut.
Makaron ugotuj w osolonej wodzie, aż będzie al dente.
Sos warzywny dodaj do indyka, wymieszaj. Do sosu dodaj śmietanę i mascarpone, gotuj jeszcze przez ok. minutę. Dodaj sól i pieprz do smaku.
Podawaj makaron polany sosem. Danie posyp posiekaną papryczką chilli oraz bazylią. Oprósz świeżo zmielonym pieprzem.

20 mar 2011



Wyjątkowo krótki wydaje się ten weekend. W piątek wieczorem rozpoczęły się urodziny Mamy (trwały do niedzieli!). W gronie najbliższej rodziny spotkaliśmy się w domu rodziców. Mimo zmęczenia do późnej nocy siedzieliśmy przy wielkim stole w jadalni. Wznieśliśmy toast - po raz pierwszy! Mały I. też aktywnie brał udział w rodzinnym zebraniu. Nie było mowy o spaniu. Cały nakręcony chciał wszystko próbować ze stołu (zaznaczam, że ma dopiero 8 miesięcy) i oczywiście był duszą towarzystwa. Brakowało tylko Asi – moja Droga, wszyscy bardzo tęsknimy!

Już w piątek było wiadomo, że weekend zapowiada się imprezowo i ... pieczarkowo.

Grzanki z pieczarkami i mozzarellą

... wszystko zaczęło się od tego, że w domu pojawiło się mnóstwo pieczarek... (częściowo przez gapiostwo niektórych członków rodziny)...



Muszę powiedzieć, że Gosia jest naprawdę pomysłowa. Wystarczyło, że rzuciłam temat "pieczarka", a ona na poczekaniu wymyśliła to jakże proste, ale jednocześnie niezwykle smakowite danie. Pierwsza przystawka - crostini z pieczarkami i mozzarellą (na ostro!).







Składniki:

  • 1 kula mozzarelli
  • 100 g pieczarek
  • 1/2 papryczki chilli
  • sól i pieprz do smaku
  • pieczywo na crostini
  • 3 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia

Przygotowania:

Pieczywo pokrój na kromki i lekko skrop oliwą z oliwek. Pieczarki pokrój w plasterki grubości ok. 3-4 mm. Ułóż pieczarki na blasze do pieczenia i posyp porwaną na cząstki mozzarellą. Oprósz solą oraz posiekaną papryczką chilli. Skrop oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia. Piecz pieczarki i pieczywo w piekarniku w temperaturze ok. 180 stopni C przez ok. 15 min. (pieczywo i pieczarki piecz oddzielnie! - pieczarki przy pieczeniu bardzo się "pocą"). Pieczywo powinno być złociste, a mozzarella powinna zacząć się rozpływać. Po upieczeniu układaj pieczarki na pieczywie. Crostini możesz przyozdobić natką pietruszki oraz oprószyć świeżo zmielonym pieprzem.

Niestety, sobota okazała się ciężka dla wszystkich… Teorie mojego męża, że każde dodatkowe 5 minut, które nasz mały synek spędza z nami poprzedniego wieczoru (zamiast spać), przekładają się na 5 minut opóźnienia w jego porannej pobudce, okazały się czystą mrzonką. Jakkolwiek mądrze by ta teoria nie brzmiała, mały I. wydawał się nic sobie z niej nie robić. Co więcej, pobudka nastąpiła godzinę wcześniej niż zazwyczaj, to jest o piątej rano. Ponieważ A. nie był tego dnia w najlepszej formie, a poranne wstawanie (nawet w szczycie formy) nie jest jego domeną, przyjemność radosnej zabawy z I. spadła na mnie… Mały I. szalał, śmiał się, machał nóżkami i ganiał za kotem wołając na niego z pełnym przekonaniem „muuu”… i tak już było do końca dnia. Nie wiem, skąd moje dziecko bierze tyle energii. Tego dnia, wyjątkowo, przespał zaledwie pół godziny. Zaczęłam go w pewnym momencie posądzać o złośliwość. Ale przecież to mój mały I. – nie, to niemożliwe…


Carpaccio z pieczarek

... z racji zmęczenia, w sobotę przystawka przed właściwym obiadem była niezwykle prosta i szybka w przygotowaniu. Moje nowe odkrycie - carpaccio z pieczarek...



Składniki (porcja dla 4 osób):

  • 4 pieczarki
  • 2 łyżki tajskiej bazylii
  • 1/2 papryczki chilli
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól i pieprz do smaku

Przygotowania:

Pieczarki umyj dokładnie, odetnij ogonki i pokrój w bardzo cienkie plasterki (ok. 2 mm). Pieczarki ułóż na talerzach, skrop cytryną i oliwą, posyp posiekaną bazylią i papryczką chilli. Posól i popieprz do smaku. Nie bój się surowych pieczarek - są naprawdę smaczne!

W niedzielę nasz skład istotnie się powiększył. Przyjechali Dziadek i Babcia, siostra Mamy, oraz K. i A. z małym synkiem. Zlot rodzinny jak zwykle odbywał się w atmosferze radosnych okrzyków i lekkiego nieładu, podsycanego piskami radości naszych chłopaczków. Mały I. pierwszy raz bawił się z innym dzieciakiem. Fascynowało go wszystko, począwszy od stopy kuzyna, kończąc na umiejętnościach, które tamten (z racji starszeństwa) zdołał już posiąść. I. próbował naśladować kuzyna we wszystkim, łącznie ze wspinaniem się po schodach!

W całym tym zamieszaniu nie było łatwo przeprowadzić zorganizowany posiłek. Charakter obiadu był więc podobny do charakteru spotkania, to jest nieco chaotyczny… Okiełznać rozbrykanie tej rodziny jest czymś niemożliwym. Podobnie jak dogodzenie wszystkim poprzez zaserwowanie jednego rodzaju dania głównego. Na stole królowała więc różnorodność, trochę rodzinnej klasyki, trochę najnowszych inspiracji.


Krewetki w mleczku kokosowym po tajsku

To danie na stałe weszło do mojego menu. Uwielbiam smak mleczka kokosowego i kolendry, a ostra papryczka to jedna z najczęściej stosowanych przeze mnie przypraw. K. i A. to wegetarianie, więc krewetki przygotowałam specjalnie z dedykacją dla nich:





Składniki:

  • 300 g krewetek
  • 1 marchewka
  • 20 g suszonych grzybów mun
  • 1 czerwona papryka
  • ½ papryczki chilli
  • Kawałek kłącza imbiru (2 cm na 2 cm)
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 biała cebula
  • 20 g kiełków soi
  • 1 limonka
  • 3 liście kafiru
  • 3 łyżki posiekanej świeżej kolendry
  • 1 szklanka rosołu warzywnego
  • 250 ml mleczka kokosowego
  • 5 łyżki oliwy z oliwek
  • 200 g makaronu ryżowego
  • Sól i pieprz do smaku

Przygotowania:

Krewetki oprósz solą i pieprzem, dodaj posiekaną papryczkę chilli, posiekany imbir oraz czosnek, dodaj 2 łyżki oliwy z oliwek i wymieszaj składniki. Odłóż do lodówki na ok. 1 godzinę.

Grzyby mun przygotuj według przepisu na opakowaniu.

Cebulę pokrój w krążki. Paprykę, marchew i grzyby mun pokrój w możliwie najcieńsze paski. Rozgrzej oliwę z oliwek na patelni (pozostałe 3 łyżki) i smaż cebulę, aż się zeszkli. Dodaj marchew i grzyby mun i smaż warzywa przez ok. 5 minut. Następnie dodaj paprykę i smaż całość jeszcze przez ok. 1 minutę. Dolej rosół i sok z limonk, dodaj liście kafiru - gotuj wywar przez ok. 5 minut.

Makaron ryżowy przygotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu.

Na oddzielnej patelni usmaż krewetki z marynatą – powinno Ci to zająć nie dłużej niż 3 minuty (w przeciwnym razie krewetki staną się twarde i gumowate). Usmażone krewetki wraz z sosem dodaj do warzyw. Do całości dolej mleczko kokosowe i dodaj kiełki soi. Wymieszaj wszystkie składniki. Sos krewetkowy gotuj jeszcze przez ok. 2 minuty.

Sos podawaj na makaronie ryżowym posypany świeżą kolendrą.