Pietruszkowe tagliatelle z krewetkami w pomidorowej koronie
Podczas, gdy A. zajadał łososia w konfiturze z pomarańczy, ja przyrządziłam sobie danie, które od dawna chodziło mi po głowie. Zainspirowała mnie moja siostra G., która przygotowując zupę krem z pomidorów, całą gałązkę pomidorków koktajlowych upiekła w piekarniku. Pomidorki po upieczeniu były tak słodkie i soczyste, że aż szkoda je było topić w zupie. Oczywiście zupa została ugotowana. Ja jednak od pomysłu nie odstąpiłam. Do tego doszła jeszcze kwestia pietruszki, którą mój małżonek zakupił w ilości hurtowej (nie wiem, dlaczego). Ponieważ na krewetki zawsze mam ochotę, postanowiłam dorzucić je do mojego makaronu. Tak też powstała idea pietruszkowego tagliatelle :) było pyszne!
Składniki:
- 400 g krewetek tygrysich
- Posiekany pęczek natki pietruszki
- 4 łyżki startego parmezanu
- 3 posiekane ząbki czosnku
- sok z połówki cytryny
- 4 gałązki pomidorków koktajlowych
- 500 g makaronu tagliatelle
- Oliwa z oliwek
- Pieprz i sól
Przygotowania:
Do krewetek dodaj posiekany czosnek, ok. 4 łyżki oliwy z oliwek i sok z cytryny. Oprósz solą i pieprzem i włóż do lodówki na ok. 30 minut.
Pomidorki koktajlowe w gałązkach ułóż na blasze, skrop oliwą i piecz w piekarniku w temperaturze 180 stopni C aż będą lekko pomarszczone (możesz skorzystać z opcji grilla, jeśli taka jest dostępna w Twoim piekarniku).
Makaron tagliatelle gotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Na patelni rozgrzej kilka łyżek oliwy i smaż krewetki wraz z marynatą ok 3-4 minuty; dodaj natkę pietruszki i makaron. Wymieszaj całość.
Układaj makaron na talerzach. Każdą porcję posyp parmezanem. Makaron podawaj przykryty upieczonymi pomidorkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz