STRONA GŁÓWNA

31 sty 2014

Zupa chlebowa czyli ribollita



Pamiętam dokładnie, kiedy jadłam ją pierwszy raz. Było to w czasie jednego z naszych wypadów do Toskanii. Tamto popołudnie spędzaliśmy w Sienie. Wygłodzeni błąkaliśmy się wąskimi uliczkami w poszukiwaniu jakiegoś miłego miejsca na obiad. Nie było to takie proste, ponieważ miasto przeżywało istne oblężenie i każda knajpka wypełniona była po brzegi turystami. Robiliśmy już kolejną rundkę po mieście, mijając te same restauracje - albo wciąż zajęte, albo zbyt eleganckie, zbyt pospolite, zbyt turystyczne, zbyt fast-foodowe, zbyt zbyt zbyt... Marudzący ze zmęczenia Mały I. nie ułatwiał zadania. W końcu postanowiliśmy, że zatrzymamy się w najbliższym miejscu, w którym znajdziemy wolny stolik, bez gadania i wybrzydzania. W przeciwnym razie groziła nam bowiem śmierć głodowa. Padło na dość niepozorną restaurację, powiedziałabym nawet, że raczej niezachęcającą. Skromne kilka metrów kwadratowych, człowiek na człowieku. Ale miejsce właśnie się zwolniło, więc, skoro słowo się rzekło... Jakimś cudem, skacząc po głowach innych gości, przedostaliśmy się do naszego stolika. Wtedy dopiero rozejrzałam się po lokalu. W zasadzie, mimo, że ciasno, było całkiem miło. Miejsce wypełnione po brzegi, ale nie turystami. Wyglądało, jakby ludzie z sąsiedztwa wpadli na domowy obiad i pogaduchy. Zamówienia przyjmował przemiły Włoch w średnim wieku, z którym nie sposób było się dogadać po angielsku. Gotowała (jak się później okazało) jego mama. Pyszne, domowe, toskańskie jedzenie. Pamiętam tamtą ribollitę. Gęstą i aromatyczną. Z fasolą, jarmużem i dużą ilością toskańskiego chleba. Była po prostu doskonała, a ja czułam się jak na obiedzie u włoskiej rodziny.

Moja ribollita oczywiście nie dorasta tamtej do pięt. Ale też jest dobra, nawet bardzo...

Składniki:

  • 800 g fasoli cannellini (najlepiej suszonej; może też być z puszki)
  • pęczek jarmużu
  • 1 cebula
  • 2 marchewki
  • 2 ziemniaki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 400 g krojonych pomidorów z puszki
  • 2 kromki czerstwego chleba
  • ok. 5 łyżek oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
  • sól i pieprz



Przygotowania:

Fasolę namocz w wodzie i odstaw na noc (oczywiście jeśli jest to fasola z puszki, ten etap pomijasz). Namoczoną fasolę gotuj w świeżej wodzie przez ok. 30 minut. Połowę ugotowanej fasoli zmiksuj blenderem na puree . Fasolę pozostawioną w całości oraz zmiksowaną odstaw na bok. Pozostaw również wodę z gotowania fasoli. Cebulę, marchewkę, seler naciowy i ziemniaki pokrój w kostkę. Jarmuż pokrój na mniejsze kawałki.



W garnku rozgrzej kilka łyżek oliwy z oliwek i smaż najpierw cebulę (do momentu, aż się zeszkli), a następnie dodawaj pozostałe warzywa. Po ok 5 minutach zalej warzywa wodą z gotowania fasoli (tak, by woda je przykryła) i gotuj całość przez ok. 15 minut. Dodaj pomidory z puszki i gotuj na małym ogniu przez ok. 10 minut. Dodaj fasolę (zarówno zmiksowaną, jak i tę pozostawioną w całości) i gotuj zupę na bardzo małym ogniu przez 2-3 godziny. Od czasu do czasu mieszaj zupę, aby warzywa nie przywarły do dna. Zupa powinna być gęsta, jeśli jednak będzie zbyt gęsta, w czasie gotowania dolej odpowiednio wody. Dopraw zupę solą i pieprzem. Przed podaniem wmieszaj porwany na kawałki chleb.



22 sty 2014

Bułeczki drożdżowe z nadzieniem z czekolady i cynamonu



Zimą mam ochotę na rozgrzewające zupy i domowe ciasta, podjadam orzechy i marzę o czekoladzie, używam cynamonu i imbiru, słodzę miodem. Dzień zaczynam od kawy i kawałka świeżutkiego drożdżowego.

A dzisiaj dzielę się jednym z moich ulubionych przepisów na bułeczki drożdżowe - tym razem z czekoladą i cynamonem.

Składniki (ok. 9 bułeczek):

Ciasto drożdżowe
  • 100 g masła
  • 70 g cukru
  • 250 ml mleka
  • 1 jajko (do ciasta) + 1 jajko (do posmarowania bułeczek)
  • 7 g suszonych drożdży
  • 500 g mąki

Nadzienie
  • 40 g gorzkiej czekolady (np. 70%)
  • 60 g masła
  • 80 g cukru pudru
  • 2 łyżki cynamonu





Lukier
  • 100 g cukru pudru
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżka wody

Przygotowania:

Przygotuj ciasto drożdżowe na bułeczki. Możesz je wyrabiać w robocie kuchennym lub ręcznie. Do miski (lub robota) wlej mleko, dodaj do niego roztopione masło, cukier, jajko i drożdże - zmiksuj / wymieszaj składniki. Następnie dodaj przesianą mąkę i wyrabiaj ciasto. Kiedy ciasto będzie zwarte i elastyczne, przełóż je do czystej miski, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia (w temperaturze pokojowej) na około godzinę - po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Przygotuj nadzienie. Czekoladę połam na kawałki i razem z masłem włóż do rondelka. Następnie rondelek umieść nad garnkiem z gotującą się wodą (uważaj, aby dno rondla nie dotykało powierzchni wody). Mieszaj składniki, aż się rozpuszczą i połączą w jednorodną masę. Rondelek zdejmij znad gotującej się wody, dodaj cukier puder i cynamon, wymieszaj masę. Ciasto drożdżowe przełóż na oprószoną mąką powierzchnię i rozwałkuj na kwadrat o bokach ok. 30 cm. Wysmaruj powierzchnię ciasta masą i zawiń, jak roladę. Następnie pokrój "roladę" na kawałaki grubości ok. 5 cm. Ułóż je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryj ściereczką i odłóż do wyrośnięcia na ok. 30 minut.



Przed pieczeniem posmaruj bułeczki rozbełtanym jajkiem. Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 10 minut, a następnie w 180 stopniach przez ok. 15 minut (aż się pięknie zrumienią; jeśli zbyt szybko staną się rumiane, można je na pozostały czas pieczenia przykryć papierem do pieczenia). Przygotuj lukier. W misce połącz cukier puder, sok z cytryny i wodę. Polukruj bułeczki. Podawaj, kiedy lukier stężeje.

15 sty 2014

Klasyczny tort czekoladowy



Celebrując sezon na czekoladę upiekłam taki oto czekoladowo czekoladowy tort trochę zwyczajny i trochę wyjątkowy. Zwyczajny, bo prosty. Wyjątkowy, bo doskonały w swej prostocie. Wilgotny, ale bez przesady. Intensywnie czekoladowy, ale pod kontrolą (bez nadmiernej czekoladowej goryczy). Z lekkim kremem z bitej śmietany i mascarpone. Z błyszczącą, aksamitną polewą. Inspirację znalazłam w "Annie Bell's Baking Bible".

Składniki:

Ciasto
  • 225 g masła (plus do wysmarowania blachy)
  • 225 g cukru
  • 175 g mąki
  • 40 g kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 4 jajka
  • 100 ml mleka

Masa
  • 200 g śmietanki kremówki
  • 120 g mascarpone
  • 1 łyżka kakao
  • 2 łyżki cukru pudru



Polewa
  • 120 g mlecznej czekolady
  • 60 g masła

Przygotowania:

Piekarnik nagrzej do 190 stopni. Przygotuj blachę do pieczenia (o średnicy ok. 20 cm) - dno wyłóż papierem do pieczenia, boki wysmaruj masłem. Masło pokrój w kostkę, przełóż do miski i miksuj aż do uzyskania gładkiej i puszystej masy. Następnie dodaj cukier, miksuj ok. 2 minuty. Dodawaj po jednym jajku, cały czas miksując masę. Do oddzielnej miski przesiej mąkę, kakao, a następnie dodaj sól i proszek do pieczenia. Sypkie składniki dodawaj partiami do masy (np. po 1/3). Na końcu dodaj mleko, zmiksuj. Gotową masę przelej do przygotowanej wcześniej formy. Piecz przez ok. 45 minut (wbity szpikulec powinien pozostać czysty). Ciasto odstaw do ostygnięcia

Śmietankę kremówkę ubij z cukrem pudrem. Następnie rozetrzyj mascarpone w oddzielnej misce i dodawaj po łyżce bitej śmietany, mieszając masę. Na końcu dodaj kakao i wymieszaj całość (masa powinna być gładka i mieć jednorodny kolor). Tort przekrój w poprzek na dwie części. Spód wysmaruj kakaową masą i przykryj drugą częścią.

Przygotuj polewę. Czekoladę połam na kawałki, przełóż do rondelka. Dodaj masło. Umieść rondel nad garnkiem z gotującą się wodą i rozpuść czekoladę i masło. Mieszaj składniki do uzyskania gładkiej, płynnej masy. Kiedy polewa będzie gotowa, polej tort, rozsmarowując polewę szerokim nożem. Tort przełóż do lodówki na co najmniej 2 godziny.

10 sty 2014

Francuska zupa cebulowa



To jest zdecydowanie najlepsza zupa cebulowa, jaką kiedykolwiek udało mi się ugotować. Niech Was nie zraża 8-godzinny czas przygotowania bulionu wołowego. Cierpliwość popłaca! Smak jest głęboki, kolor intensywny.



Składniki:

Zupa cebulowa
  • 800 g cebuli
  • 30 g masła
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 2 łyżki listków świeżego tymianku
  • 2 łyżki brandy
  • 1 łyżka musztardy Dijon
  • 2 l bulionu wołowego (składniki i przepis poniżej)
  • sól i pieprz

Bulion wołowy
  • 800 g wołowiny z kością
  • 2 cebule (nieobrane)
  • 2 marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • Kawałek korzenia selera
  • 1/2 główki czosnku
  • olej słonecznikowy (do skropienia mięsa i warzyw przed pieczeniem)
  • 3 liście laurowe
  • kilka gałązek świeżego tymianku
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • sól i pieprz



Do podania
  • bagietka
  • parmezan

Przygotowania:

Przygotuj bulion wołowy - uwaga: zajmie Ci to 8 godzin, więc najwygodniej przygotować go dzień wcześniej (bulion można też mrozić). Piekarnik rozgrzej do 200 stopni. Mięso przełóż do naczynia żaroodpornego, skrop olejem słonecznikowym. Włóż do piekarnika i piecz przez ok. 40-50 minut (aż mięso mocno się zrumieni). W międzyczasie (ok. 2 -3 razy) polewaj mięso wytopionym tłuszczem.

Cebule pokrój na ćwiartki. Marchewki, pietruszkę i korzeń selera obierz i pokrój na spore kawałki.



Po 40-50 minutach pieczenia mięsa, dodaj do naczynia żaroodpornego warzywa (cebule, marchewki, pietruszkę, seler i czosnek), polej tłuszczem wytopionym w czasie pieczenia mięsa i piecz (warzywa i mięso) przez kolejne 40 minut.

Następnie warzywa i mięso przełóż do dużego garnka, zalej wodą (tak by poziom wody był ok. 4 cm powyżej poziomu warzyw/mięsa). Zagotuj wywar, a następnie zmniejsz ogień i dodaj tymianek, liście laurowe i natkę. Bulion gotuj przez 8 godzin (tak, 8!, to nie pomyłka) na małym ogniu bez przykrycia. W miarę potrzeby dolewaj wody (tak, aby warzywa i mięso cały czas były przykryte wodą). Gotowy bulion przecedź przez sitko to czystego garnka.



Cebulę obierz i pokrój w piórka. Przełóż ją do garnka o grubym dnie wraz z masłem, tymiankiem i oliwą, wymieszaj. Gotuj na średnim ogniu przez ok. 30 minut, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodaj brandy i gotuj przez ok. 1-2 minuty. Dodaj musztardę i bulion wołowy, dopraw solą i pieprzem i gotuj przez ok. 10 minut. Zupę przelej do specjalnych żaroodpornych naczyń, na wierzchu każdej porcji ułóż kawałki bagietki i posyp wierzch startym parmezanem. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 220 stopni tak długo, aż ser się rozpuści i zrumieni. Możesz też podać zupę bez zapiekania, z grzankami serowymi. Gotowe. I pyszne.