Jak to jest, że nawet jeśli jesteś mistrzem dobrej organizacji, a masz dwójkę małych dzieci, wiecznie pozostajesz w niedoczasie. Na dzisiejszy wieczór zaplanowałam napisanie tego wpisu. Zaczynam dopiero w tym momencie (a jest w pół do pierwszej). No dobrze, teoretycznie zalicza się to do kategorii wieczornej. Niemniej, biorąc pod uwagę moje obecne lekkie machnięcie (po ogarnianiu dzieciarni), skończę zdecydowanie nocną porą.
Deser, o którym dzisiaj, należy do dość skomplikowanych (przynajmniej, jak na moje możliwości). Jest zdecydowanie czasochłonny (sorbet najlepiej przygotować już dzień wcześniej), ale też wymaga sporo uwagi (np. przygotowanie włoskiej bezy). Tartaletki z kremem pomarańczowym i włoską bezą podawane z sorbetem jagodowym wydawały mi się idealnym deserem na proszony obiad, który zorganizowałam w minioną niedzielę. Nie wzięłam jednak pod uwagę tego, że przygotowanie tego słodkiego cuda zajmie mi więcej czasu niż pozostałych dań razem wziętych. Nie żałuję jednak, bo tartaletki były bardzo smaczne, a sam deser efektowny.
Jeśli chodzi o sam pomysł, w znacznym stopniu opiera się na przepisie z książki Rachel Khoo "Mała paryska kuchnia" na tartaletki z bezą i kremem grejpfrutowo-pieprzowym. Zamiast kremu grejprfutowo-pieprzowego przygotowałam pomarańczowy, a deser uzupełniłam o sorbet jagodowy. Uważam, że to dobre posunięcie, ponieważ sorbet nadaje deserowi świeżości (sama babeczka z bezą jest dość słodka).
Składniki (6 porcji)
Krem pomarańczowy
- 90 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
- skórka starta z połowy pomarańczy
- 100 g cukru
- szczypta soli
- 1 jajko i 1 żółtko
- 1 czubata łyżka mąki kukurydzianej
- 50 g masła (miękkiego i pokrojonego w kostkę)
Ciasto na podstawę
- 80 g masła (miękkiego) plus do wysmarowania foremek
- 80 g drobnego cukru
- szczypta soli
- skórka starta z połowy sparzonej cytryny
- 2 żółtka
- 100 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenie
Włoska beza
- 100 g cukru
- 40 ml wody
- białka 2 jajek
- szczypta soli
Sorbet jagodowy (proporcje na ok. 0,6 l lodów)
- 400 g jagód
- 150 g drobnego cukru (lub wedle uznania)
- 3-4 łyżki cointreau
- sok z 1/2 cytryny
Przygotowania:
W pierwszej kolejności przygotuj sorbet (najlepiej na 1 dzień przed podaniem deseru). Jagody wypłucz i osusz. Zmiksuj na gładką masę razem z cukrem, sokiem z cytryny i likierem. Schłodź w lodówce, a następnie przelej masę do maszyny do robienia lodów i postępuj według instrukcji załączonych do urządzenia. Jeśli nie korzystasz z maszyny, przelej masę jagodową do plastikowego pojemnika i co jakieś 30 minut mieszaj lody (aby nie tworzyły sie kryształki lodu).
Przygotuj krem pomarańczowy. Sok z pomarańczy przelej do rondelka, dodaj skórkę pomarańczową, cukier, szczyptę soli oraz jajka i ubijaj gotując krem na bardzo małym ogniu. Kiedy masa stanie się jednolita i puszysta, dodaj mąkę kukurydzianą. Nie przerywaj ubijania (w przeciwnym wypadku jajka zetną się). Kiedy krem będzie gęsty jak pulpa pomidorowa, a na powierzchni zaczną się pojawiać pęcherzyki powietrza, zdejmij rondelek z ognia. Dodawaj stopniowo masło, cały czas ubijając masę. Następnie krem przełóż do miski i przykryj folią spożywczą. Wstaw do lodówki na co najmniej godzinę.
Zabierz się za przygotowanie ciasta na podstawę. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Foremki (o średnicy 8 cm i wysokości 5 cm) wysmaruj masłem. Miękkie masło, cukier, sól i skórkę cytrynową ubij na gładką, puszystą masę. Dodaj żółtka i dalej ubijaj, aż składniki się połączą. Następnie przesiej mąkę i proszek do pieczenia i wymieszaj masę. Rozłóż ją za pomocą łyżki do foremek. Łyżką zamoczoną w gorącej wodzie wygładź powierzchnię tartaletek. Piecz przez ok. 12-15 minut (tj. do momentu, aż będą lekko zarumienione). Po wyjęciu z piekarnika, po kilku minutach, ostrym nożem przejedź od wewnątrz wokół brzegu foremek i delikatnie wyjmij tartaletki. Odstaw do całkowitego ostygnięcia.
I ostatni element - włoska beza. Różnica w stosunku do francuskiej (czyli tej najbardziej popularnej i najprostszej) jest taka, że gorący syrop z cukru dolewa się do lekko ubitych białek, co powoduje, że białka się ścinają. Ale od początku. Wsyp cukier do rondla i zalej wodą. Gotuj na silnym ogniu przez ok. 10 minut, do momentu, aż syrop będzie dostatecznie skondensowany (można to sprawdzić wlewając odrobinę syropu do miski z zimną wodą - gotowy syrop uformuje się w lepką kulkę).W międzyczasie zacznij ubijać białka z solą. Kiedy uzyskasz lekką pianę, dolewaj stopniowo gorący syrop, cały czas ubijając bezę (nie lej syropu na trzepaczkę, lecz na ściankę miski). Następni ubijaj bezę przez ok. 10 minut. Gotowa będzie lśniąca i sztywna.
Przed podaniem tartaletek na spodach rozsmaruj krem pomarańczowy. Następnie łyżką układaj na wierzchu bezę, którą następnie przyrumień specjalnym palnikiem. Tartaletki podawaj z sorbetem jagodowym. Deser możesz ozdobić listkami mięty. Uff, i to by było na tyle. Smacznego!