STRONA GŁÓWNA

10 lip 2011



Sałatka z grillowanym oscypkiem i malinami

Mój A. stwierdził, że taką sałatkę mógłby jeść codziennie. Uwielbiam słodko-słone połączenia, a to jest szczególnie udane. Warto wypróbować w malinowym sezonie.



Składniki:

  • 200g oscypka
  • 100g malin
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 140g rukoli (lub mieszanej sałaty)
  • sok z połowy limonki
  • oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
  • sól i pieprz

Przygotowania:

Przygotuj sos malinowy. Maliny przełóż do garnka (odłóż trochę świeżych, aby dodać je na końcu do sałaty). Dodaj cukier puder, wymieszaj (ugniatając maliny) i gotuj na wolnym ogniu przez ok. 10 minut.



Sałatę wypłucz i ułóż na talerzach. Skrop ją sokiem z limonki i oliwą z oliwek. Oprósz lekko solą. Oscypka pokrój w plastry grubości ok. 4-5mm. Grilluj z obu stron, tak aby ser był lekko zarumieniony (trwa to dosłownie chwilę - uważaj, aby ser się nie rozpuścił podczas grillowania, powinien się tylko trochę zarumienić).



Ugrillowany ser układaj na sałacie, dodaj świeże maliny i polej sałatę sosem malinowym. Podawaj natychmiast - ser powinien być gorący.

6 komentarzy:

  1. bardzo fajna ta salatka!!!lubie dodawac do salat rozne owoce lub octy owocowe...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny, cudowny pomysł! Porywam go i pędzę do ogrodu po malin:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda że nie mam dojścia do oscypka, mieszkam na drugim końcu Polski :(( maliny też mam późne ale w końcu dojrzeją więc zapisuję sobie ten przepis bo bardzo mi się podoba (może jeszcze w te wakacje uda mi się pojechać w okolice Zakopanego) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. ach, jak pieknie kolorowo:) zapowiada sie naprawde smaczna salatka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też uwielbiam słodko-słone połączenia. Ostatnio robiłam camembert z malinami i porzeczkami, a teraz propozycja z oscypkiem mnie zachwyciła. Zapisuję sobie na liście potraw do zrobienia! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za miłe słowa. Sałatka jest pyszna i godna polecenia. Dla tych, którzy nie mają dostępu do oscypków, wymyśliłam trochę inną wersję. Niedługo na blogu :)

    OdpowiedzUsuń