Risotto z kurkami, tymiankiem i gorgonzolą
Po takiej przerwie od rzeczywistości, wolny czas wolę spędzać na spacerach z Małym I. i A., niż przesiadywać w kuchni. Na takie okoliczności mam kilka sprawdzonych przepisów - kryzysowo-ekspresowych obiadów. Tym razem kolej na risotto z kurkami, wyjątkowe, ponieważ z dodatkiem ostrej papryczki i gorgonzoli.
Składniki:
- 250g kurek
- 200g ryżu arborio
- ok. 1l wywaru warzywnego
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki gorgonzoli
- 1/2 papryczki chili
- 1 łyżka posiekanego tymianku
- 1/2 cebuli
- 3 ząbki czosnku
- kilka gałązek tymianku do przyozdobienia
- 100ml białego wytrawnego wermutu
- oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
- sól i pieprz
Przygotowania:
Cebulę pokrój w kostkę, czosnek i papryczkę chili posiekaj. Na patelni rozgrzej kilka łyżek oliwy z oliwek (ok. 5 łyżek). Smaż cebulę, aż się zeszkli. Dodaj masło i pokrojone grubo kurki oraz papryczkę chili. Smaż całość kilka minut, a następnie wsyp na patelnię ryż. Wymieszaj całość, smaż jeszcze chwilę. Dodaj tymianek i czosnek. Kiedy ryż się zeszkli, zalej całość wermutem i wymieszaj.
Wlej na patelnię część wywaru warzywnego (tak, aby zakrył ryż). Gotuj risotto na wolnym ogniu. Podczas gotowania co jakiś czas dolewaj wywaru (w miarę jak ryż absorbuje płyn) - czynność tę powtarzaj ok. 3-4 razy. Ugotowane risotto powinno być al dente.
Na końcu dodaj do risotto gorgonzolę. Wymieszaj całość, zdejmij z ognia i odczekaj chwilę, zanim podasz danie. Danie możesz oprószyć pieprzem i ozdobić świeżym, pachnącym tymiankiem - wygląda to bardzo efektownie :)
... a dzisiejszy długi spacer był baaardzo przyjemny...
Fantastyczne! Lubie risotto z grzybami, a z kurkami jeszcze nie robilam... Cos mi sie zdaje, ze bede musiala sprobowac!
OdpowiedzUsuńWygląda doskonale. Zapisuję sobie i na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco i apetycznie:)) jeszcze nie jadłam kurek w tym roku:)
OdpowiedzUsuńwspaniale danie:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem smaku takiego risotto - na pewno kupuję kurki w najbliższym czasie :) http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
OdpowiedzUsuńgdyby podawali je w restauracji zamówiłabym bez wahania!
OdpowiedzUsuń