Mój łosoś tandoori z karmelowymi orzechami
Od powrotu z wakacji wszystko dzieje się w przyspieszonym tempie. Mam wrażenie, że ten czas wypełniliśmy po brzegi. Liczne okazje sprzyjały organizowaniu rodzinnych spotkań. W momencie kulminacyjnym mieliśmy poważne problemy z zapewnieniem miejsc noclegowych naszym gościom. Całe to zamieszanie mogło niejednego przyprawić o zawrót głowy, ale... my to po prostu lubimy :) Co za pole do kulinarnych szaleństw! Co więcej, kiedy przez dom przewija się taka masa ludzi, na dodatek ze skrajnymi kulinarnymi upodobaniami, trzeba się nieźle nagimnastykować, aby sprostać wymaganiom, a także po prostu nadążyć. Dlatego dla typowego "slow cooking" nie było miejsca. Natomiast wypróbowałam kilka pomysłów na błyskawiczne, ale jednocześnie wyglądające dość efektownie dania.
Tematem dzisiejszego wpisu będzie mój łosoś tandoori. Przepis jest tak prosty, że zastanawiałam się, czy w ogóle wypada go publikować. W końcu pomyślałam jednak o tych wszystkich zabieganych znajomych, którzy w ciągu tygodnia nie mają ani czasu ani ochoty na "powolne gotowanie". To właśnie dla nich, ze specjalną dedykacją, niniejszy przepis :)
Składniki:
- 2 dzwonka lub filety z łososia, ze skórką
- 1 łyżeczka tandoori masala
- 1/2 łyżeczki garam masala
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki orzeszków ziemnych (niesolonych)
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka masła
- garść świeżych listków kolendry (do posypania dania)
- pieprz i sól
Przygotowania:
Łososia oczyść z ości. Następnie rybę oprósz delikatnie solą i pieprzem, skrop sokiem z cytryny. W miseczce wymieszaj tandoori masala i garam masala. Oprósz łososia przyprawami z każdej strony. Na patelni rozgrzej ok. 3-4 łyżki oliwy z oliwek i smaż łososia po ok. 4-5 minut z każdej strony. Odłóż w ciepłe miejsce.
Orzechy ziemne posiekaj, a następnie praż je na suchej, rozgrzanej patelni, aż lekko się zarumienią. Dodaj masło, poczekaj aż się rozpuści (uważaj, aby się nie przypaliło), a następnie dodaj miód. Wymieszaj składniki i po chwili zdejmij patelnię z ognia.
Łososia podawaj polanego karmelowymi orzeszkami, z dodatkiem świeżej kolendry. Do tego dania idealnie pasuje oczywiście ryż (basmati lub jaśminowy).
Mmmm, ale pięknie wygląda ten łosoś, chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki i szybkie przepisy, które wydają się o wiele bardziej skomplikowane :)
OdpowiedzUsuń