STRONA GŁÓWNA

5 lut 2014

Domowe tagliatelle z pesto z rukoli i kozim serem



Kiedy byłam mała, makaron w naszym domu robił dziadek. Rosołu nie jadało się inaczej, niż z domowym makaronem właśnie. Uwielbiałam się przyglądać całemu procesowi przygotowania domowych klusków. Dziadek sprawnie zagniatał ciasto (dzisiaj wiem, że wymaga to sporo siły!), a następnie szybko i precyzyjnie kroił je na cieniutki makaron. Zawsze dostawałam swój przydział ciasta, który również kroiłam na kluseczki, z tym że dość grube i koślawe. Nie przeszkadzało to jednak dziadkowi, który z największą starannością wrzucał także te moje koślawce na wrzątek.



Wprawdzie od tamtych czasów mój warsztat nieco się poprawił, jednak jeśli chodzi o precyzję i sprawność w krojeniu cieniutkich nitek makaronowych daleko mi do dziadka. Kiedy ostatnio Mój A. zobaczył mnie w bólach rozwałkowującą kolejną porcję ciasta makaronowego, zapytał zdumiony, dlaczego nie używam naszej włoskiej maszyny do makaronu. Cóż za przebłysk geniuszu z jego strony. Faktycznie, dlaczego jej nie używam? Natychmiast wygrzebałam tę cudowną rzecz z czeluści szafek kuchennych. I moje życie się zmieniło. Na lepsze. Maszyna robi nie tylko nitki do rosołu, ale też tagliatelle, płaty lasagne, a nawet ravioli. Genialne!



Składniki (3-4 porcje):

Makaron
  • 200 g mąki plus mąka do zagniatania
  • 1 jajko i 2 żółtka
  • 1 łyżeczka soli
  • 30 ml ciepłej wody





Pesto z rukoli
  • 100 g rukoli
  • 2 łyżki orzeszków piniowych
  • 3 łyżki startego parmezanu
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 szklanki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól i pieprz do smaku

Dodatki do makaronu
  • pomidorki koktajlowe
  • kozi ser pleśniowy
  • rukola
  • prażone orzeszki piniowe
  • czarne oliwki
  • sól i pieprz do smaku

Przygotowania:

Na blat przesiej mąkę, wmieszaj w nią sól, a następnie zrób zagłębienie i wbij jajko oraz żółtka. Wyrabiaj ciasto podlewając wodą. Jeśli ciasto będzie się lepić, podsyp je mąką. Wyrabiaj tak długo, aż będzie elastycznie i gładkie (ale nielepiące!). Kulę ciasta przykryj ściereczką i odstaw na 30 minut. Po tym czasie ciasto przełóż na oprószoną mąką stolnicę i rozwałkuj na cieniutki placek (jeśli możesz skorzystać z maszyny do makaronu, "rozwałkuj" placki za jej pomocą, to dużo prostsze rozwiązanie!). Placek przekrój na pół, ułóż jeden na drugim (tak by utworzyły kształt półkola), zwiń w rulon i pokrój w cienkie pasy tagliatelle (lub użyj do tego celu maszyny).





Przygotuj pesto z rukoli. Orzeszki piniowe upraż na suchej patelni. Następnie przełóż wszystkie składniki do blendera i zmiksuj na pesto (nie miskuj zbyt długo, w strukturze pesto powinny być widoczne "ziarenka" poszczególnych składników).





Makaron gotuj w lekko osolonej wodzie przez kilka minut (tj. do momentu, aż będzie al dente - czas zależy od grubości makaronu). Odcedź makaron, dodaj pesto i wymieszaj dokładnie. Następnie rozłóż makaron na talerzach, dodaj pokrojone w ćwiartki pomidorki koktajlowe, świeżą rukolę, pokrojone w plasterki oliwki i kawałki sera koziego. Pozyp prażonymi orzeszkami i skrop odrobiną oliwy z oliwek. Smacznego!



7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję! wprawdzie to makaron, ale faktycznie zawsze dodaję tak dużo zieleniny, że może wyglądać jak sałatka ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. zazdroszczę zabawy z makaronem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Czy to robienie makaronu, lepienie pierogów, czy wycinanie ciasteczek - dzieciaki zawsze świetnie się bawią. Ja też :)

      Usuń
  3. Prosto i elegancko ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Lubię proste jedzenie :) Najważniejsza jest według mnie jakość. Proste rzeczy, ale robione od podstaw, są zawsze smaczne.

      Usuń
  4. Świetne zdjęcia u Ciebie na blogu :) Nie mogę przestać podziwiać!

    OdpowiedzUsuń